Region: Sudety Środkowe
Miejsce: Wzgórza Lewińskie
Trasa: Przełęcz Polskie Wrota Gomoła (733 m) Przełęcz Polskie Wrota
Pogoda: wietrzno-wiosenna
Dlaczego udaliśmy się właśnie tam? Otóż kilka osób, w tym organizatorzy byli nastawieni na zdobycie Korony Sudetów Polskich, a jako, że brakowało im najwyższego szczytu Wzgórz Lewińskich, toteż udaliśmy się właśnie tam. Oczywiście tą najwyższą górą jest Grodczyn mający nieco ponad 800 metrów, jednakże ja zrezygnowałem z tego dłuższego spaceru. Góra była zalesiona, a więc dla mnie nieatrakcyjna.
Ogólnie rzecz biorąc to można z tym Koronami dostać kręćka. PTTK w Wałbrzychu stworzyło Koronę Sudetów Polskich oraz osobną – Czeskich. Zaliczają się do niej najwyższe szczyty nie tylko pasm górskich, ale także kotlin czy pogórzy. Ja zbieram na odznakę zaoferowaną przez PTTK we Wrocławiu tj. Koronę Sudetów (całych). Otóż są to 22 szczyty znajdujące się po obu stronach granicy jednakże do tej Korony zaliczane są te najbardziej konkretne góry. Wzgórza Lewińskie jak sama nazwa wskazuje górami nie są, toteż spacer na Grodczyn sobie odpuściłem aby wdrapać się na Gomołę znaną z ruin Zamku Homole, który się tam znajduje. Przez górę przebiega europejski dział wodny mórz Północnego i Bałtyckiego.
1) najwyższe wzniesienie Wzgórz Lewińskich, 2-3) ruiny zamku Homole z XII-XIV w.
Wróćmy jednak do ruin zamku. Składał się on m. in. z kamiennego stołpu ok. 30-metrowej wysokości o cylindrycznym kształcie, otoczonego murem obwodowym. Do dzisiejszych czasów przetrwał tylko fragment tej wieży nie robiący jednak jakiegoś specjalnego wrażenia. Warto podkreślić, że przez pobliską przełęcz przebiegał kiedyś szlak bursztynowy łączący Śląsk z Czechami.
Po ponownym zagoszczeniu w autokarze ruszyliśmy w niezwykle ciekawe
rejony. Otóż droga wojewódzka nr 389 zaczynająca swój bieg na przełęczy
Polskie Wrota jest dawną Autostradą Sudecką. Dziś jest to wąziutka,
stroma, pełna ostrych zakrętów, miejscami pozbawiona asfaltu dróżka
dająca jednak wiele niezapomnianych wrażeń. Jako jedna z najwyżej
położonych dróg w Polsce, daje podróżnym wspaniałe widoki na Kotlinę
Kłodzką czy też Masyw Śnieżnika. Aż trudno uwierzyć, że coś takiego może
mieć status drogi wojewódzkiej, gdyż miejscami autokar miał problemy z
minięciem pojazdów jadących z naprzeciwka.
Autostrada Sudecka prowadzi najpierw przez miejscowość Zieleniec słynącą z wielu stoków narciarskich. Godne naśladowania jest tutaj jedno rozwiązanie. Otóż DW nr 389 trawersuje stoki Gór Orlickich i Bystrzyckich. W Zieleńcu znaleźli jednak na to sposób, gdyż nad drogą jest wybudowanych kilka kładek. W praktyce wygląda to tak, że narciarze sobie zjeżdżają, następnie wpadają na kładki i kontynuują zjazd już po drugiej stronie drogi nie przejmując się ani troszeczkę autami.
My zatrzymaliśmy na chwilę w Zieleńcu aby podbić pieczątki w pobliskim schronisku PTTK Orlica. Było ono jednak zamknięte więc nasze plany spaliły na panewce. Ruszyliśmy więc dalej Autostradą Sudecką tym razem w kierunku Gór Bystrzyckich. Tam nastąpiła wysiadka na przełęczy Spalona.
Opis tej wyprawy znajdziecie tutaj --> Sudety Środkowe (Góry Bystrzyckie)
Autostrada Sudecka prowadzi najpierw przez miejscowość Zieleniec słynącą z wielu stoków narciarskich. Godne naśladowania jest tutaj jedno rozwiązanie. Otóż DW nr 389 trawersuje stoki Gór Orlickich i Bystrzyckich. W Zieleńcu znaleźli jednak na to sposób, gdyż nad drogą jest wybudowanych kilka kładek. W praktyce wygląda to tak, że narciarze sobie zjeżdżają, następnie wpadają na kładki i kontynuują zjazd już po drugiej stronie drogi nie przejmując się ani troszeczkę autami.
My zatrzymaliśmy na chwilę w Zieleńcu aby podbić pieczątki w pobliskim schronisku PTTK Orlica. Było ono jednak zamknięte więc nasze plany spaliły na panewce. Ruszyliśmy więc dalej Autostradą Sudecką tym razem w kierunku Gór Bystrzyckich. Tam nastąpiła wysiadka na przełęczy Spalona.
Opis tej wyprawy znajdziecie tutaj --> Sudety Środkowe (Góry Bystrzyckie)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zapraszam do komentowania =)